Wojskowe koła literackie

Wojskowe koła literackie

Geneza powstania i idee...

Wojskowe Koła Literackie to dzieło dwóch Panów Kazimierza Dymka i Pawła Soroki rodem z Gniezna. Powstały w doskonałym momencie, bo jeszcze wtedy trwał stan wojenny. Był to początek 1983 roku. Trzeba było ducha wojska pobudzić, a społeczeństwu dać nadzieję na dobre zmiany i odejście od polityki…

Tym dwóm Panom, w moim odczuciu wielkim patriotom, nie udałby się ten pomysł, gdyby nie znaleźli twórców kultury na nowym poziomie. Mieli potężnego sojusznika, bo niemal równolegle z “Solidarnością” powstały Robotnicze Stowarzyszenia Twórców Kultury (RSTK), działające na terenie całego kraju.

Wychodzili ze słusznego założenia, że w odrodzeniu polskiej kultury, powinni brać udział ludzie młodzi nie tylko w cywilu, ale także, a może przede wszystkim w wojsku. Takich oczywiście nie brakowało ale czy będa mieli dobre pióro i odpowiednie motywacje? Prawdopodobnie w WSOWŁ Zegrzu powstało jedno z pierwszych takich kół literackich w wojsku, ponieważ uczelnia ta była najbliżej Warszawy.

Dzisiaj warto wymienić niektóre nazwiska tych pierwszych młodych poetów i literatów: Andrzej Bombola, Piotr Konowalski, Wojciech Michalak, Krzysztof F. Nawrocki, Andrzej Konopski, Wojciech Maj…

Wśród wierszy dominowały te mówiące o trudach służby wojskowej oraz wiersze miłosne. Nie brakowało też wierszy patriotycznych i refleksyjnych. Niektóre były na tyle mocne, że musiały na swojej drodze spotkać cenzurę, co oczywiście nie było powodem do naszego zadowolenia. Chcieliśmy pójść dalej…

Próbowaliśmy zatem ukrywać treści w onomatopejach i metaforach. Dawało nam to wiele satysfakcji i przysłowiowej “radochy”, że objechaliśmy cenzora. Jak się potem okazało siła tkwiła w prostocie…

Leave a Reply