Ks. Krzysztof Nawrocki

ks. Krzysztof Nawrocki

ks. prałat Krzysztof Nawrocki

ur. 13.01.1937

Ksiądz Prałat Krzysztof Nawrocki

kapelan Jego Świętobliwości, Kanonik, Dziekan, Prałat, emerytowany kapłan katolicki 

Parafia: Kępno – św. Marcina Bpa

Droga Kapłańska ks. Krzysztofa Nawrockiego:
święcenia prezbiteratu przyjął 11 czerwca 1960 r. w Gnieźnie.
Praca duszpasterska:
04.07.1960 – 19.08.1961 – wikariusz parafii w Rynarzewie
20.08.1961 – 05.02.1965 – wikariusz parafii w Łobżenicy
06.02.1965 – 25.06.1967 – wikariusz parafii w Panigrodzu
26.06.1967 – 30.08.1969 – wikariusz w Kłecku
01.09.1969 – 30.09.1978 – rektor kościoła w Rechcie
01.10.1978 – 29.06.1993 – proboszcz parafii pw. św. App. Piotra i Pawła w Twardowie
30.06.1993 – 30.06.2012 – proboszcz parafii pw. św. Marcina w Kępnie
14.05.1992 – 29.06.1993 – dziekan dekanatu czermińskiego
30.11.1996 – 30.06.2012 – dziekan dekanatu kępińskiego
26.03.2000 – mianowany kanonikiem honorowym kapituły katedralnej w Kaliszu;                                                                                                                                                                                    01.07.2012 – ks. prałat – emeryt

 

Ksiądz Prałat Krzysztof Nawrocki – urodził się 13 stycznia 1937 roku w Pleszewie. Ks. Krzysztof Nawrocki pochodzi z pięknej, głęboko wierzącej Rodziny Pleszewskiej; Jego Rodzice wychowali 8-ro Dzieci, z czego pięcioro dobry Bóg wezwał do swojej służby w Kościele. Trzy Jego siostry są Osobami Konsekrowanymi w Zgromadzeniu Sióstr Służebniczek Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, a brat Jerzy Nawrocki też był Kapłanem – zm. w styczniu 2017 roku.

Był drugim dzieckiem z dziewięciorga dzieci Marii z Drygasów i Stefana Nawrockiego. Po wojnie rozpoczął naukę w siedmioklasowej Męskiej Szkole Podstawowej w Pleszewie. Już podczas tych lat służył do mszy świętej jako ministrant. Również nie zrezygnował z ministrantury podczas nauki w liceum.

W 1955 roku Krzysztof Nawrocki zdał maturę i zaraz potem rozpoczął naukę w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie, gdzie studiowało w sumie około 200 mężczyzn. W tym czasie przygotowywał się do kapłaństwa m.in prymas Józef Glemp. Podczas dwóch pierwszych lat w seminarium ksiądz Nawrocki studiował przedmioty filozofii, następnie do szóstego roku m.in teologię, Pismo Święte, historię i egzegezę. Święceń kapłańskich udzielił mu 11 czerwca 1960 roku w katedrze prymasowskiej w Gnieźnie ks. kardynał Stefan Wyszyński.

Pierwszą mszę ks. Nawrocki odprawił w rodzinnym Pleszewie, w kościele św. Jana, gdzie wcześniej służył jako ministrant. 
Droga, która przywiodła księdza Krzysztofa do Kępna wiodła aż przez sześć parafii. W Rynarzewie obecny kępiński proboszcz posługę rozpoczął od lipca 1960 roku, odprawiając nabożeństwa i ucząc dzieci religii. Później w kolejności czas spędził w Łobżenicy, Paningrodzu, Kłecku, Rechcie, Twardowie. 

W Kępnie pojawił się 30 czerwca 1993 roku na polecenie biskupa Stanisława Napierały. Z mieszanymi uczuciami ksiądz Nawrocki podjął się przewodzeniu kępińskiej parafii. Od tego czasu minęło właśnie 17 lat Przez ten czas w parafii św. Marcina zmieniło się wiele. Przełożono dach świątyni, wyremontowano “organistówkę”, przeprowadzono kapitalny remont plebani i pralni, założono nowe ogrzewanie posadzkowe, odnowiono wnętrze kościoła, uzupełniono pokrycie wieży kościoła, założono nowe piorunochrony i witraże. Obecnie trwa remont elewacji świątyni. 
– Tutaj czuję się jak w domu – mówił podczas uroczystej mszy ks. proboszcz Nawrocki. – Wrosłem w to miasto i w tę wspólnotę. 

W 2000 roku po generalnym remoncie wnętrza kościoła ks. Krzysztof został mianowany przez biskupa kanonikiem. W 2007 roku udostępnił Kościół w Kępnie dla wiernych wyznania ewangelickiego, ponieważ ich Kościół był w remoncie…Pokazał w ten sposób, że ekumenizm można realizować w codziennej służbie Bogu.
Podczas uroczystej mszy świętej w kościele św. Marcina w 2010 roku modlono się za jego 50-lecie posługi kapłańskiej, która minęła na służbie Bogu i ludziom podczas napięć, nagonki komunistycznej na kościół i w wolnej już Polsce.

14 lutego 2016 roku w Parafii Stoleckiej odbył się odpust ku czci drugiego patrona parafii – Św. Walentego. Uroczystościom odpustowym, na zaproszenie Proboszcza Parafii, na wszystkich Mszach Św. przewodniczył i kazania wygłosił Ks. Prałat Krzysztof NAWROCKI – senior, długoletni Pasterz Parafii Św. Marcina w Kępnie.

 Uroczystość ku czci Św. Walentego połączona była z całodzienną Adoracją Najświętszego Sakramentu, w ramach Wieczystej Adoracji, która trwa nieustannie w naszej Diecezji Kaliskiej.

Na Odpust Św. Walentego Panie z Sołectwa Dąbrowa Miętka upiekły 1.400 serc piernikowych, które po Mszy Św. otrzymali wszyscy Wierni, którzy bardzo licznie przybyli na Odpust. Po Mszy Św. o godz.900 rozdano ponad 600 serc, po sumie ponad 500 serc, a po godz.1700 150. serc. Przekazano też 40 „serc walentynkowych” siostrom zakonnym: – Mniszkom Kamedułkom ze Złoczewa i Siostrom Boromeuszkom z Kępna.

Na odpust Św. Walentego przybyli też Kapłani z Dekanatu Złoczewskiego na czele z Dziekanem Księdzem Pawłem Doruchem z Burzenina oraz Ksiądz dr Sławomir Kęszka, który tego dnia kończył Rekolekcje wielkopostne w Parafii Uników.

Po każdej Mszy Św. odbyło się błogosławieństwo „serc walentynkowych” ze specjalną modlitwą: “Panie Jezu Chryste, Chlebie Żywy, który zstąpiłeś z nieba  i w Komunii Św. dajesz życie światu, za wstawiennictwem św. WALENTEGO, kapłana, męczennika; POBŁOGOSŁAW te SERCA Walentynkowe, spraw, abyśmy zawsze mieli wielkie serce dla Boga oraz dobre serce dla każdego człowieka. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen”

Każdy Wierny otrzymał znak „serca walentynkowego”, abyśmy wszyscy pamiętali, by mieć każdego dnia serce otwarte dla bliźniego.

19 października 2016 roku w Kępnie odbyły się obchody 71 rocznicy Krwawej Nocy Kępińskiej. Pod pomnikiem uczczono pamięć ofiar pomordowanych przez funkcjonariuszy Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa. Organizatorem uroczystości było Towarzystwo Miłośników Ziemi Kępińskiej oraz Urząd Miasta i Gminy w Kępnie. 

Apel poległych pod pomnikiem przy ul. Magnuszewskiego poprzedziła msza św. w kościele pw. św. Marcina w Kępnie. W uroczystościach jak każdego roku udział wzięli przedstawiciele parlamentarzystów, samorządowcy, przedstawiciele Towarzystwa Miłośników Ziemi Kępińskiej, poczty sztandarowe, delegacje, harcerze, Związek Strzelecki, rodziny osób pomordowanych oraz mieszkańcy. Po mszy pod pomnikiem do wydarzeń z 1945 roku nawiązał ks. prałat Krzysztof Nawrocki słowami:

Ten dzień dzisiejszy zapisał się głęboko w ludzkiej świadomości. Ta tragedia drąży i niszczy serce człowiecze, ale tak być nie może. Choć były to ponure czasy, nie ulegajmy nienawiści i chęci zemsty – apelował ks. Krzysztof Nawrocki.

W odwecie, w nocy z 19 na 20 października 1945 r., funkcjonariusze bezpieki przeprowadzili akcję, nazwaną później przez mieszkańców Kępna „Krwawą Nocą Kępińską”. W wyniku tych działań zamordowano mieszkańców Kępna, których miejsca spoczynku do dziś nie są znane.

Po wieczornej  mszy pod pomnikiem do wydarzeń z 1945 roku nawiązał senior ks. prałat Krzysztof Nawrocki.

„Ten dzień dzisiejszy zapisał się głęboko w ludzkiej świadomości. Ta tragedia drąży i niszczy serce człowiecze, ale tak być nie może. Dziś jest też wspomnienie błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki, który w ostatniej swej  homilii na mszy w Bydgoszczy prosił i ostrzegał abyśmy nie ulegali  nienawiści i chęci zemsty. I chociaż jest to bolesne,  to jednak patrząc w duchu wiary i słuchając Jezusa, i odmawiając – Ojcze Nasz – musimy nauczyć się mimo wszystko wybaczać.  Może to  być trudne, ale możliwe. Albowiem przebaczyć nie znaczy zapomnieć. W jubileuszowym roku miłosierdzia, trzeba byśmy umieli przebaczyć jedni drugim. Zabierzmy tych, którzy mają zbolałe serca, którzy ciągle tą tragedię przeżywają, ale i tych, którzy tego dokonali i powierzmy Bożemu Miłosierdziu. Aby człowiek poszedł po rozum do głowy i po miłość do serca. Choć były to ponure czasy, nie ulegajmy nienawiści i chęci zemsty. Bądźmy z Chrystusem, miejmy głęboką wiarę i uczmy się reformy od własnego serca, aby dobrem z naszego serca wylali to dobro , przebaczenie, miłosierdzie na innych. By te wszystkie zburzone fale wyciszyły się, aby człowiek mógł żyć z radością w pogodzie ducha, w tej wspólnocie rodziny i społeczeństwa także naszego polskiego społeczeństwa, tak bardzo doświadczanego w ciągu wieków.  – apelował ks. kanonik Krzysztof  Nawrocki.

 

Rodzina ks. Krzysztofa Nawrockiego. Ks. Krzysztof siedzi obok rodzicow z prawej strony w dolnym rzedzie.

Leave a Reply